Cześć, tym razem post ze zdjęciem :)
Najgorsze jest to, że nie mam żadnego pomysłu co mogłabym z tym fantem zrobić... Zwyczajnie muszę chyba bardziej panować nad sobą w stresujących sytuacjach. Co do pielęgnacji paznokci, używam genialnej odżywki z Douglasa i oliwki do skórek i paznokci Delawell, ale ta ostatnia to żadna rewelacja. Ot, mam to wykończę ;) Na paznokciach na zdjęciu mam lakier z ostatniego ShinyBoxa w koralowym odcieniu.
Jest jeszcze jedna taka rzecz, która marzy mi się jeżeli chodzi o paznokcie... Bardzo, bardzo chciałabym umieć robić te wszystkie wzory i efekty, które tak często widuję na różnych blogach. Ale nauczenia się tego nie wrzucam do postanowień z prostego powodu - jestem zupełnym artystycznym beztalenciem i chyba nic tego nie zmieni :(
Mam nadzieję, że jutro uda mi się omówić kolejne punkty na mojej postanowieniowej liście :) Dobranoc!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz